Katarzyna Nowicka ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa podkreśliła, że internet to oczywiście wspaniałe narzędzie, które daje mnóstwo możliwości, ale ma też swoje złe strony - treści, przed którymi dzieci należy chronić. - To m.in. cyberprzemoc, patotreści czy pornografia - wymieniła.
Dzieci mają nieograniczony dostęp do pornografii. Zabezpieczenia, które stosują strony z takimi treściami są pozorne i całkowicie nieskuteczne.
Wystarczy odznaczenie "tak, mam 18 lat". - Kliknąć może także siedmio-, czy ośmiolatek i świat nawet najbardziej brutalnej pornografii jest dla niego w pełni dostępny – zaznaczyła przedstawicielka Stowarzyszenia Twoja Sprawa.
Cały artykuł jest dostępny tutaj.